niedziela, 22 marca 2015

Nie obijaj się, żyj!



         Nie raz siedzisz w bezruchu, snując czarne scenariusze. Lecz czy zastanawiałeś się kiedyś czy to co teraz robisz, może Ci przynieść szczęście za kilka lat? Może czas się przełamać i zacząć myśleć pozytywnie? Tyle dobrych rzeczy możesz zdziałać! Nie pomyślałeś nigdy o tym, że to do Ciebie należy pierwszy krok? Nic się samo nie wydarzy. Jeżeli go wykonasz, otworzysz swoją drogę na osobisty życiowy sukces. Ty decydujesz o tym jak będzie wyglądało Twoje JUTRO. Nikt inny. Traktuj każdy nowy dzień jak prezent. Wystarczy go rozpakować i otworzyć się na dobro, które płynie wprost do Ciebie. 

          Pokoloruj wszystko co smutne i szare. Może to właśnie Twoja zadanie – sprawić, aby świat był lepszy! Od czegoś tu w końcu jesteś :) Zaangażuj w to swoich przyjaciół i rodzinę. To właśnie od nich należy zacząć. Z każdą kolejną osobą będzie już tylko łatwiej. Grunt to nie stać w miejscu. Nie możesz się poddać! NIGDY tego nie rób. Wytrwałość to klucz. Każda porażka ma znaczenie. Traktuj ją jako zachętę do dalszego działania. Bowiem wszystko zależy od naszego nastawienia. 

          Zaufaj mi, drzemie w Tobie niepowtarzalna siła. Jest ona większa niż zdołasz sobie wyobrazić. Musisz ją tylko odkryć i pielęgnować najpiękniej jak potrafisz. Tak abyś już nigdy nie zapomniał o tym, że masz ją w swoim posiadaniu. Nie przejmuj się, że czasami ponosisz porażki. Jesteś w końcu tylko człowiekiem. Lecz pamiętaj aby nad sobą pracować. Wszystko po to, by być najlepszą wersją siebie!  
Do dzieła!

 

 

środa, 4 marca 2015

Beginning/ Początki wcale nie są takie trudne

Witam Was w pierwszym poście! Będzie on czysto zapoznawczy.

Podstawowe informacje na mój temat znajdziecie w prawym pasku bocznym. Co więcej mogę Wam powiedzieć? Jestem niepoprawną optymistką. Staram się dawać z siebie jak najwięcej i zarażać innych dobrym humorem. W końcu nic tak nie zdobi człowieka jak piękny, szczery uśmiech :) 
Jestem bardzo ciekawa świata i ludzi. Fascynują mnie niejasne i nieoczywiste rzeczy. Jestem dociekliwa i lubię znać prawdę. Mam wiele obliczy. Najlepiej jednak czuję się w towarzystwie przyjaciół, dobrych znajomych oraz... nieznajomych. Jestem wtedy otwarta i potrafię jasno mówić o swoich poglądach.
Staram się cieszyć nawet najdrobniejszymi głupotami. Nie ma dnia, żebym nie myślała o życiu. Ciągle zastanawiam się nad sensem ludzkiego istnienia. Fakt niewiedzy często mnie przytłacza, ale uważam że najlepszą receptą na taki stan jest życie chwilą. Zatapiam się w teraźniejszości, po to by nie błądzić po przeszłości i przyszłości.
Gdy miewam gorsze momenty, nie staram się wcale tłumić ich muzyką czy pocieszać się, że wszystko będzie dobrze. Wychodzę z założenia, że w niektórych momentach najlepiej pozwolić sobie dotknąć dna, po to by móc się od niego odbić ze zdwojoną siłą. 
To na dzisiaj wszystko. Miłego wieczoru :)